Balcer wystawił nowy baner jako zajawka do relacji z Machu Picchu.
Generalnie od dwóch dni został namaszczony adminem lokalnej sieci z uprawnieniami do resetu połączenia wyspy z resztą świata. Na długo nie pomaga, ale dzięki temu jestem w kontakcie z niektórymi z Was na Viberze. W poniedziałek ruszamy dalej na Tahiti, by 4.12 zacząć przygodę na Nowej Zelandii.
Buziaki Kasia
SUPER! Ale macie cieplutko, a u mnie zima (lekka) ..brrr.. Pozdrawiam - W.
OdpowiedzUsuńCzapa Rafy rulez :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się odezwaliście :)
OdpowiedzUsuńBuzia. Graża.